Hej...
nasza Jaskóleczka powoli nabiera swoich kształtów, długo nie pisałam , bo sami dobrze wiecie jak z tym czasem różnie bywa, ale praca na budowie powoli do przodu. Od ponad miesiąca mamy swoją wodę (wykopaliśmy studnie), położyliśmy strop i do góry powoli reszta tyle,że ostatnio pogoda płata figle, mamy również już więźbe na dach która czeka cierpliwie na swoją kolej ,tylko znowu energetyka zawliła sprawe, gdyż napisali,że podłączą nam prąd do końca sierpnia a my byliśmy u nich w połowie września to nawet nie mogli znaleźć naszych dokumentów- jak się okazało to były już w archiwum tak jak by już sprawa załatwiona a my nadal bez prądu- więc znowu pisalismy do jakegoś działu pisemko itd. znowu czekamy ok.4 m-cy .Z naszym doświadczeniem z urzędami to żadna nowość przechodziliśmy gorsze szopki. To tyle u nas pozdrawiamy Was wszystkich budujących ...